mimo wszystko to jakiś postęp. W Matce Polce posiłki czy to wege, czy klasyczne w ogóle do niczego się nie nadawały (ciężarnym dawali brudną sałatę i na nią kładli twarożek, żeby nie dało się umyć...), w jednym z dolnośląskich szpitali do diety wege szła ryba, a do cukrzycowej - knedle z białej mąki, z owocami, na słodko, do tego kompot i argumentacja "tak, to dieta cukrzycowa, bo kompot niesłodzony" ;)
ja właśnie wywaliłam z fb post dot. użerania się z poradniami, wiszący jakoś od połowy tygodnia, w porównaniu z którym Twój toot jest bardzo zdystansowany i chłodny ;) Za to wrzuciłam tam inny emocjonalny (nie na masto, bo nie wiem, czy chcę publicznie). Uroki września u rodziców, zużywa nerwy na resztę roku ;)
dzięki, prędzej podrzuciłabym im coś z ICO lub fundacji Dbam o Mój Zasięg, problem mam raczej na etapie "jak zachęcić szkołę, żeby zajęła się właśnie tym tematem, a nie tym, co proponuje jakaś firma (z obszaru dowolnego od sportu po zwierzaki) z dobrym marketingiem. No po prostu jak się przebić w szkole z tematem, żeby było pozytywnie i skutecznie, nie wyszło chamsko czy przepraszająco, jak ma się typowo autystyczne kompetencje społeczne
XXI wiek, a placówki oświatowe (szkoła) przysyłają dokumentację w formacie docx, z nielegalnymi zapisami (wymuszają zgodę na przetwarzanie danych osobowych za pomocą komentarzy w socialmediach)...
i uprzedzając - tekst odnośnie tego, dlaczego dziennikarze czy organizacje używają korporacyjnych socialmediów wrzucę na bloga - kiedyś, jak będę miała siłę na gównoburzę w komentarzach. Czyli nieprędko
zamiast wdawać się w gównoburze i dyskusje o tym, kto jest, a kto nie jest wielbłądem, zrobię sobie po prostu urlop od mastodona. W międzyczasie polecam lekturę - niektórzy ewidentnie powinni sobie odświeżyć:
Wstrzymam się z decyzją do jutra, żeby nie podejmować decyzji pochopnie, ale chyba zlikwiduję konto na szmerze. A na pewno odpuszczę aktywność tam. Cenię pomysł i ideę, ale... najpierw czepianie się "a czemu wrzucasz teksty z tego czy tamtego źródła", potem akcja z victimblamingiem ofiary molestowania w komentarzach, a dzisiaj zaliczyłam inbę o zablokowanie osoby, która chciała wywołać inbę. Czuję się tam jak na twitterze.
nie wiem, jaką mają docelową grupę odbiorców i odbiorczyń, ale w przypadku organizacji zwyczajnie opłaca się być w wielu miejscach. No i w fediwersum jednak też trzeba mieć siły do użerania się z dziwnymi ludźmi - mam tutaj większe zasięgi niż na fb, ale też więcej dziwnych akcji.
@Toive8547 to generalnie (wedle mojej wiedzy) nielegalne działanie - nie jestem pewna, jak wygląda prawnie przymus cyfrowy, ale tutaj klient nawet nie jest o czymś takim informowany. Dowiaduje się dopiero po fakcie, jak już wydał pieniądze na przesyłkę. Obstawiam, że to pod jakieś wymuszenie danych osobowych podchodzi
z kategorii "prawo do życia offline" - są jakieś przepisy regulujące zakupy biletów w zbiorkomie i informowania o ich cenie? Najczęściej korzystam z aplikacji - bo nie wiem ile kosztuje bilet a słyszę, że "trzeba mieć odliczone", albo nie korzystam w ogóle - bo nie dość, że słabo działa, to jeszcze "trzeba mieć odliczone i nikt nie wie ile bo kierowca sobie bierze do kieszeni i nie wydaje biletu, a żadnej aplikacji nie ma". 🤔
z własnych doświadczeń - chyba kwestia tego, której platformy zaczęło się używać jako pierwszej i gdzie się włożyło więcej zaangażowania. Zaczęłam używać masto i tt w tym samym czasie, ale że na masto jakoś naturalnie zasięgi szybciej rosły i ogólnie jest wygodniejszy w użytkowaniu, to finalnie na nim zaczęłam się udzielać więcej, a na tt mniej. Mam tt czy bs, ale tam tyle nie wrzucam - czas nie jest z gumy
Odradzam DPD. Uniemożliwiają człowiekowi odebranie paczki, jeśli ten nie zainstaluje ich aplikacji gromadzącej dane lub nie namówi do tego kogoś innego (i nie poda tej innej osobie swoich danych). I informują o tym dopiero po fakcie - jak paczka już czeka. Powszechność aplikacji to jedno, ale takie akcje to już zachowanie w ogóle poniżej jakiegokolwiek poziomu.
Joanna Cisowska. Feminist, atheist, mother and wife living in Poland. Former Indymedia activist. interests: women's rights, digital rights, children's rights, education, digitisation, surveillance, data protection, privacy, secular state, democracyI'm not good at English and German, but I can try to communicateif you need more privat contant, ask for it via DM