Notices by rogaty gryzmoła (rogatywieszcz@101010.pl)

@kuba Hmm, niestety nie. Miałem dwa i to jest ten lepszy, z drugim były jakieś problemy już na początku. To musiałbym dokupić, żeby sprawdzić.

@kuba Kupiłem nowy kabel, ale niestety to nie to.

@kuba Wyskoczyło, że server version doesn’t match the client, killing
A następnie że „started successfully i leci proces...

@kuba
Zaczynam się bać, że zbrickuję ten telefon :D

@kuba

No nie wygląda, jakby się udało. Znalazł paczkę, otworzył, i na weryfikacji się wyłożył jak rozumiem (failed to verify whole-file signature)

potem „Signature verification failed
Error: 21

Successfully verified dmverity hash tree
Installation aborted.#1

@kuba
Plus z tego chyba taki, że jak rozumiem wciąż nic się na telefonie nie zmieniło? Ale co zrobić, żeby mu się te sygnatury zgadzały?

@kuba Tak, na początku Easy Installer mnie poprowadził przez te przygotowania, ale potem utknął na (załącznik), więc próbowałem pociągnąć temat dalej.

Przyszedł nowy (stary) smartfon. Na razie przyglądamy się sobie nieufnie. Tak dobrze mi było ze starą nokią, że nawet przeszło mi przez myśl dokupienie numeru, żeby sobie czasem nie musieć nosić smartfona, ale chyba szkoda mi na takie ekstrawagancje.

#slowLife #powolneŻycie #bezSmartfona #myśliWieczorne

X lat temu zainstalowałem sobie EOS bezboleśnie będąc kompletnym informatycznym ignorantem. Tym razem Easy Installer E-OSa nie dał sobie rady. No, to mam googlowego Androida, którego używać nie chcę. Chyba że uda mi się manualnie zainstalować, na czym się nie znam na tyle, że nie czaję instrukcji. No i tak... Nie mam czasu na to na razie.

Trochę to demotywujące jednak. Specjalnie upolowałem model kompatybilny, żeby się nie musieć znać. A tu takie o.

"adb: sideload connection failed: device unauthorized.
This adb server's $ADB_VENDOR_KEYS is not set"

Kasowałem już ~/.android i robiłem kill server i start server i na nic się to zdało. Na dziś utknąłem.

Może się ktoś zna?

Dobranoc tymczasem.

Stara nokia w kieszeni daje niesamowitą ulgę. Poczucie, że w kieszeni nie ma już tej wiecznie oczekującej na twój dotyk i uwagę puszki pandory, pożeracza czasu, myśli i energii, jest kojące.

Smartfon samą swoją obecnością zabiera możliwość bycia na prawdę w odosobnieniu. W jakim stopniu! Skoro urządzenie pozwalające zadzwonić do innej osoby daje poczucie powrotu do możliwości bycia samemu ze sobą?

#myśli #bezSmartfona #slowLife

@arek

Takie kompakty to jednak mi się kojarzą z tym, że nawet jeśli mają te opcje ustawiania czasu i przesłony gdzieś, to to jest tak poukrywane że średnio używalne. W porównaniu ze starym analogiem, gdzie to są jedyne opcje i są po prostu na wierzchu... Znasz jakieś tanie kompakty, które tak nie mają?

Miałem o tym nawet dłuższy post pisać.

Przejażdżka z rana jak śmietana. Pora postać w kolejeczce w sklepie. Miłego zapiątku życzę!

Na jesienną chandrę najlepiej jest...

@wariat
Feed ten sam ale to wszystko co napisałeś to u mnie czemuś inaczej.
@icd

@kuba @icd

Subskrybowałem to, co da się znaleźć w wyszukiwarce Antenny i działało, ale już nie działa. Usunięcie i dodanie nie podziałało niestety. Tak, inne podcasty działają.

No nic, to może zaskoczy jeszcze po jakimś czasie. Nie używam dużo.

@icd

Mam problem z odsłuchaniem Waszych odcinków w AntennaPod. Miałem dawno napisać, ale czekałem na nowy odcinek, żeby sprawdzić czy też go to dotyczy i tak, wyskakuje "Error. The media file could not be played"

@kuba
@rozie

Nigdy nie ochronisz człowieka całkowicie przez odcięcie go od wszystkich potencjalnych triggerów, skojarzeń, jego fałszywych przekonań. On musi to w sobie przepracować. Na początku leczenia takie odcinanie jest pomocne, trzeba zmienić nie raz znajomych, nawyki, ale to ta osoba musi się odciąć, a nie świat ma się zmienić pod dyktando jej choroby. Dalsza część wychodzenia z choroby, to powtórna nauka życia w społeczeństwie pomimo tych wszystkich czynników, które kiedyś były groźne, bo nie miało się kontroli nad własną reakcją. Uśpione nawyki pozostają uśpione, bo ta osoba czuwa. To jest zawsze jej wybór, że się nie napije.

@kuba
@rozie

No dobra, ale to jest trochę dziwne dla mnie stawianie sprawy, że imprezy są nieinkluzywne. To alkoholizm te osoby wyklucza i ich decyzja, że alkoholizm ma nad nimi zbyt dużą władzę, by mogły uczestniczyć w normalnych ludzkich spotkaniach. Jeśli tak się dzieje, to znaczy że są na dobrej drodze, ale wciąż potrzebują terapii. Znowuż na przykładzie znajomego, który tę drogę przeszedł - on normalnie uczestniczy w imprezach, siedzi wśród osób raczących się alkoholem, ale sam do niego nie wraca. Zajęło mu to lata, ale alkohol na imprezie już go nie wyklucza.

Patrząc tak, jak Ty to Kuba ująłeś to każda impreza wyklucza na milion sposobów. A bo nie używa się czyjegoś języka, a bo 99,99% ludzkości nie było zaproszone, a bo się je potrawy, których ktoś nie jada itd itp