@arek Dobrze to wygląda! Jakbym jeszcze technicznie rozkminił co z tym zrobić i umiał to ruszyć, to będzie sukces! Postaram się przysiąść przez święta :)
Czy jest możliwość, żeby stworzyć link podcastowy z nagrań wideo posiedzeń rady miasta, które są dostępne na stronie... ?
Rozumiem, że jakaś forma postawienia serwisu konwerter wideo -> audio -> upload na storage -> publish podcast by wchodziła w grę, ale może da się prościej?
@arek@bobiko Ale właśnie czytam o tym Moto i jednak wyglada to na najbardziej zbliżone rozwiązanie do airtaga, bo działa właśnie przez łączenie się z bluetooth innych telefonów, podobnie jak airtag?
lokalizatory GPS spoko, ale to już nie ta półka cenowa :) Plus nie wiem czy nie ma jakichś ograniczeń, np. z wrzucaniem do luku bagażowego... ?
"Since PEGI gave us an 18+ rating for having evil playing cards, maybe I should add microtransactions, loot boxes, and real gambling to lower that rating to 3+ like EA Sports FC"
Zauważyłyście, że chodniki są łaciate? Ślady gum do żucia, wyplutych kilka-kilkanaście lat temu zostaną z nami pewnie do momentu remontu chodnika.
Zawsze uważałem zakaz żucia gumy w Singapurze za zbyt absurdalny, ale po dzisiejszym uświadomieniu sobie jak mogłoby wyglądać moje miasto gdyby nie białe plamy jak bezkresne mapy gwiazd na nocnym niebie gdzieś daleko poza miastem - chyba zakaz żucia gumy wpada na moją listę zamordystycznych zakazów, które bym wprowadził jednym dekretem (jak już bym został dyktatorem PL).
Głównym argumentem myśliwych jest to, że dbają o ekologię, że niezbędna jest kontrola niektórych gatunków, że trzeba czasem jakąś populację kontrolować.
Jeśli to jest prawda (a dopuszczam, że jest), no to tak:
- delegalizujemy łowieckie pozwolenie na broń, w ogóle - odbieramy wszystkie licencje myśliwskie, dzisiaj - od jutra zawód myśliwego jest ściśle kontrolowany przez państwo - każda kula wydana na odstrzał zwierzęcia jest ewidencjonowana - myśliwy ma się spowiadać z każdej wystrzelonej kuli - myślistwo staje się profesjonalnym zawodem, a nie hobby
Serious question regarding #australia social media ban for <16yr olds.
What will define the social media? If we come back to good old school internet forums, will they be banned as well? What about photoblogs or instances of Pixelfed?
Should, perhaps, the ban consider VLOPs only - and better yet - VLOPs and/or algorithmization of a platform?
I żeby było jasne - Katarzyna K.-B. rzeczywiście zasługuje na pochwałę jeśli chodzi o komunikację z obywatelami, na swoim profilu robi cotygodniowe podsumowania wydarzeń, odpisuje ludziom w komentarzach itp. I to jest super.
W 2007 r. Justin Rosenstein wpada na pomysł innowacji, która na zawsze odmieni oblicze internetu. Jasne, gdyby nie on, ktoś inny wpadłby na pomysł "lajka", czy "propsa", jak oryginalnie miała nazywać się najsłynniejsza facebookowa interakcja.
Kilkanaście lat później Samorządowy Kongres Internetu i Mediów Społecznościowych, zamiast badać zagrożenia związane z zamkniętymi platformami społecznościowymi big techów i eksplorować potencjalny gatekeeping spowodowany komunikacją lokalnych mediów oraz samorządów za pośrednictwem tychże (wyłącznie), wręcza "Złote Lajki" dla najbardziej aktywnych prezydentek i prezydentów.
Oczywiście, gratulacje, KKB, czekamy teraz na nagrodę od Johna Mastodona.
@speaktrap@ananas@pluszysta Na TV z Androidem można zainstalować alternatywną apkę YT, która zmienia miniaturki z pomocą tej wtyczki, dodatkowo usuwa reklamy, segmenty sponsorowane i autopromocje: https://smarttubenext.org
Jeśli pochodzicie z Bielska, być może znacie tę Panią. "Babcia z gwizdkiem" albo "Babcia fakeciara", kultowa postać lokalnego folkloru.
Znana była z tego, że wszędzie chodziła z gwizdkiem, którym, prawdopodobnie, chciała porozumiewać się ze światem, niewątpliwie był to jej sposób na wyrażanie siebie, podobnie jak pokazywanie wszystkim środkowego palca. Jeździła autobusami, podszczypywała chłopców oraz robiła coś, co z perspektywy czasu niczym nie różniłoby się od jutubowych pranków. Psociła, psuła, bawiła ale też straszyła.
Nie wiem, niestety, kto jest autorem poniższego zdjęcia, ale jest cudowne. Nie da się nie dostrzec podobieństw do postaci drwala z 3. sezonu Twin Peaks powtarzającego słowa:
This is the water and this is the well. Drink full and descend. The horse is the white of the eyes and dark within.
W każdym mieście są takie osoby. W Gliwicach mamy niskiego pana, który wygląda jak z 2. sezonu Twin Peaks (czy wszyscy wyglądają jak z Twin Peaks?), jest pan Moda Na Sukces, który 365 dni w roku chodzi w hawajskich koszulach i jest spalony od solarium. Nie umiem tego ubrać w słowa, ale te osoby tworzą tkankę miejską w wyjątkowy sposób.
Doceniam i patrzę z ciekawością. Zwłaszcza, że sam chcę nieraz wsadzić sobie fajkę do mordy, jedną rękę wsadzić do kieszeni, drugą pokazać faka do kamery i iść w swoją stronę.
@mkljczk@agturcz@to3k@m0bi@arek dobrze wiedzieć. Ja nie patrzę ze strony technicznej, a UX, żeby nie tworzyć kolejnej "komplikacji" - wiem, że jeden follow to nic trudnego, ale wiesz jak to jest ze sceptycyzmem wobec fedi...
@agturcz@arek@to3k@m0bi Jasne, ale rolę mostkowego bota mógłby spełniać jeden toggle w ustawieniach "allow to federate to other networks" jak, zdaje się, wygląda to w Threadsach.
@m0bi Ale minister cyfryzacji już niejednokrotnie dał się poznać jako osoba, która ma więcej wspólnego z PR niż z cyfryzacją, więc nie spodziewałbym się, że będą z takimi deklaracjami szły jakieś konkretne rozwiązania... Podczas innego wywiadu pamiętam, że padały jakieś daty w stylu 2030 na najbliższe wybory, które mogłyby być przeprowadzone "hybrydowo"...
Btw, jak się ma sytuacja w krajach, w których takie głosowania są dopuszczone, np. Estonii?
@SceNtriC@mija Trochę tak, ja byłem taką osobą. Miałem do TT ze trzy podejścia, za każdym razem miałem poczucie tweetowania w próżnię, było tam mnóstwo kont, botów, tragedia.
Tu, w najgorszym wypadku, masz zawsze jakąś lokalną społeczność, do której możesz trafić.