Notices by Kuba Orlik (kuba@toot.kuba-orlik.name), page 10

@rogatywieszcz @rozie noo ale co ma zrobić alkoholik, który chce nałóg zostawić za sobą, a przekracza metę i mu wciskają piwo 🙄

@kuba najgorsze i tak bardzo prawdziwe z tą baterią! Wracasz zmęczony, chcesz się wykąpać w ciepłej wodzie i weź stój przed tym i kombinuj przez 10 minut.

@grymas_tysiaclecia ale jest płaski!!!!

Also, włącza się automatycznie po wejściu do pokoju

@wojslaw a nie znam sie na alko, ale myslalem, ze jak zawiera 8x mniej alkoholu, to jak wypijesz 8 bezalkoholowych to tak jakbys wypil jedno zwykłe

Fancy hotel starter guide

- bateria w umywalce koniecznie z grawerem dwóch niemieckich nazwisk
- telefon w kiblu
- dizajnerska bateria pod prysznicem, bez oznaczeń, regulacja metodą prób i błędów
- jednorazowa kartka z napisem "dbamy o środowisko"
- prysznic bez brodzika, aby woda się rozlała do pokoju

@wariat @realdanny o, a tego nie wiedziałem. Wciąż jako konsument jestem zdezorientowany tym, że jest różnica pomiędzy "bez X" a "zawiera 0% X". Nie mam zadnej sensownej mnemoniki aby zapamietac, ktore z nich jest doslowne, a ktore nie, a obydwa takie rodzaje produktow sa sprzedawane

@rozie afaik tolerancja ilosci alkoholu w piwie wzgledem tego co jest na etykiecie wynosi .5%, czyli moze dojsc do 1% i nadal byc zgodne z przepisami

@rozie a nie np. "do 1% papryczki chilli"

@rozie sprawdzam świadomość konsumentów. Ja na przykład myślałem, że bezalkoholowy znaczy.... no bezalkoholowy. Jakbym kupował krople do oczu z napisem "bez oleju z papryki chilli", to spodziewałbym się zero oleju z papryczek chilli

@noodlejetski @realdanny kefir ma 100x mniejsze limity ilosci alkoholu. Byłbym za tym, aby zrownac limit bezalkoholowosci piwa do poziomów kefirowych

@realdanny to czemu nazywają je bezalkoholowym xd

A nie np. "niskoalkoholowym"

Juz dwa razy w Wawie miałem tak, że autobus sie nie zatrzymał na przystanku, na ktorym stałem. A to nie był przystanek na żądanie. W innych miastach mi się tak nie zdarza. Czy kierowcy w ten sposób nadrabiają spoznienoa, czy co?

@netman tak tak - dzięki, poprawiłem :)

@rozie doczytałem jeszcze bardziej, i to nie było piwo bezalkoholowe. Tzn. ma na etykiecie napisane "bezalkoholowe", ale zawiera alkohol. Więc na mecie był do wyboru piwo a alkoholem albo piwo z alkoholem.

@wojslaw no tak, ale jak bym np. nazywał zestaw rzeczy, ktorych użytkownik używa do mycia? Nie "mycie", tylko "myjka" :P Identyfikacja jest nazwa czynnosci, tak na moj chlopski rozum

@wojslaw nooooo "identyfikacja" to proces. A tożsamość to coś innego. Brand book nie dokumentuje procesu identyfikacji marki, tylko no wizualną tożsamość marki: jakie elementy wizualne ją utożsamiają. Ale tutaj już chyba klamka zapadła i tyle

@alcinnz with ads!

@wojslaw @diabellus @rdrozd

O i tego się trzymajmy!

A na boku musze powiedziec, że jestem uczulony na tłumaczenie "visual identity" jako "identyfikacja wizualna". To jest "identity", a nie "identification", więc imho powinno być "tożsamość wizualna". Ale to już chyba weszło do mowy jak ryż paraboliczny :P

@wojslaw @diabellus @rdrozd dla mnie herbata to używka, więc jako wprowadzenie generalnie dzieci do świata używek to paauje

@kuba @diabellus @rdrozd ale to nie jest imitacja szkodliwego produktu (w dodatku nakierowana na dzieci), tylko jego odmiana pozbawiona czynnika szkodzącego. Trafniejsze byłoby porównanie z papierosami ziołowymi, a jakoś nie słyszałem, żeby ktokolwiek uważał je za wprowadzenie do palenia tytoniu... 🙂