@xlenka @arek tylko, że to nie jest tak, że "się nauczą", tylko sprzedawcy są zmuszani przez sieć do mówienia określonych rzeczy, jest to regularnie weryfikowane przez tajemniczych klientów, i jak nie polecą apki/batonika/hotdoga to sieć im jedzie po premii. Więc sprzedawca jest tutaj niewinny. Ja nie robię nigdy sprzedawcom problemów z takich powodów, bo to nie ich wina. Było wiele artykułów do czego na przykład zmuszani są sprzedawcy na stacjach bezynowych.