@pgronkievitz @kuba Proponuję taki eksperyment - stańcie sobie na drodze idącej przez miasto, która ma równolegle idącą ścieżkę rowerową i policzcie ile osób przemieści się po niej samochodami, a ile rowerami. Teraz nałóżmy na to jeszcze sytuacje jak jest zimno, pada deszcz, wieje wiatr itp. Myślę, że wynik tego eksperymentu jest oczywisty. Nie mówcie więc, że budowa ścieżek rowerowych zamiast ulic "robi dobrze" wszystkim. To "robi dobrze" nielicznej mniejszości, większość ludzi, w większości sytuacji, jak ma wybór to wybiera samochód.
Tak samo śmieszą mnie te obrazki typu "patrzcie ile zajmują ulice i parkingi, to jest marnowanie powierzchni". To ścieżki rowerowe są największym marnowaniem powierzchni, bo przez większość czasu są zupełnie puste, nikt z nich nie korzysta. Podczas gdy parking, czy ulice są używane dużo dużo częściej.