To ciekawa pozycja — ilekroć dasz ją komuś w prezencie lub zasugerujesz, że warto, aby ją przeczytał, to jednocześnie obrażasz ludzi 😃
Tak poważniej mówiąc, to uważam, że gdyby do kanonów lektur szkolnych dorzucano też coś spoza beletrystyki, to ta pozycja powinna się tam znaleźć, bo potrafi mocno ukształtować podejście do drugiego człowieka.