@rysiek nie chodziło mi o zapisane zakładki (te sobie zaimportuję), a o to, co mam aktualnie pootwieranie w przeglądarce, przez złośliwych nazywane "pierdyliardem pootwieranych kart" ;) chociaż pewnie określenie "otwarte karty" byłoby lepszym określeniem, edytuję