Kilka lat temu moja żona utopiła swoje Sony Vaio w kawie, tzn. laptop nieszczęśliwie znalazł się wraz z cieknącym termokubkiem w jednej torbie. Wtedy rozebrałem sprzęt, umyłem w alkoholu izopropylowym i złożyłem w całość. Laptop działa, pomijając baterię, ale jak możecie zobaczyć kawa jest wewnątrz matrycy. Czy istnieje sposób na usunięcie tych osadów? Czy ktoś rozbierał z Was matrycę na części pierwsze?
@arek kąpiel w dużej ilości wody destylowanej może pomóc - większość składników kawy rozpuszcza się w wodzie (dzięki, kapitanie oczywisty), a później znowu IPA, żeby wyciągnąć wodę z zakamarków
@arek Za dzieciaka tak się robiło z kartkami do rysowania pirackich map skarbu, żeby wyglądały na starsze, ale w życiu by mi do głowy nie przyszło, żeby zrobić tak z wersjami cyfrowymi.
@arek rozbieranie może się średnio skończyć, bo zaczepy mogą nie wytrzymać, ale poza tym to zapewne kawa jest pomiędzy "szkłem" z przodu a matrycą, wiec można bez problemu to rozebrać. Jakbys chciał się pobawić to w ramach @hspoz możemy coś podziałac, a być może w przyszłości moglibyśmy wykorzystać go do nauki wgrywania jakiś wolnych OSów