@chlopmarcin ale znam rodziców nastolatków i wiem, że apel w takiej formie by do nich nie dotarł. I imo miałby więcej sensu ograniczony do kwestii merytorycznych,bez tekstów typu "czy chcesz, by Twoje dziecko przeżyło tragedię", "jeśli z tym nic nie zrobisz" itp. Bo to właśnie sugerowanie komuś,kto o radę i zdanie nie prosi, że jest złym rodzicem. Dużo więcej sensu, niż obwinianie, miałyby informacje, jak realnie radzić sobie z problemem. /2