Notices by Aubrey De Los Destinos (aubreydelosdestinos@101010.pl)

@arek @brie @kopimi I tak wracamy do linuksa, czyli dyżurnego tematu na Fedi.

@kopimi „Pewnie ukrywa jarmułkę pod tym kapeluszem.”

Ogólna refleksja z Bluesky jest taka, że prawdopodobnie nie chcielibyśmy większości ludzi stamtąd na Fedi. Przy czym nie chcę zabrzmieć jakoś elitystycznie, ale tam jest vibe jak z komentarzy pod artykułem na Interii albo większości komci na Buniu. I to jest okej, ponieważ każdy powinien mieć swoje miejsce w sieci.

Obecność kilku różnych miejsc/platform jest zdrowsze niż jeden gigantyczny wór pt. Twitter. W ten sposób możemy sobie na spokojnie porozmawiać o linuksie itp.

Tak że życzę Bluesky dobrze, co im się przyda z krypto inwestorem na karku, hłe hłe.

@arek, tylu ludzi zrobili w siura.

Pozostaje pytanie, kim jest Gestion?

Felieton:

byle co,
byle na czas,
byle pod nazwiskiem.

WHAT THEY WRITE:
LLM

WHAT THEY WANT US TO SEE:
Large Language Model

WHAT THEY ARE REALLY SAYING:
Limited Liability Model

Snake Oil Now With AI™

A w ogóle to sezon basenowy otwarty.

Moją następną książkę wydam jako plik txt. Nie ma się co pierdolić z jakimiś papierami kredowymi, kurwa, cudami na patyku.

@arek, to mam nadzieję, że nie Netflix robi, bo często na pierwszym się kończy.

Legendarny wpływ Piekła na rzeczywistość.

#Doom

@arek, mnie zawsze bardziej interesuje, kto jest *do* poznania.

@arek, a to o to chodziło z czekaniem na konie za Meleksa.

Melex was the original Tesla.

Wpuściliśmy raz elektryka na forum dyskusyjne, to ten dopiero miał fazy.

Wybaczam moim wrogom, bo nic ich bardziej nie wkurwia.

Jakie złoto mi @hacknorris pokazała.

https://en.wikipedia.org/wiki/Gemini_(protocol)

#Gemini

Ten rok będzie rokiem blockchaina na desktopie.

Sztuczne inteligencje uczą się na bazie tego, co wykreowały inne sztuczne inteligencje (as if — duże modele językowe), bo podobno połowa Internetu jest już wygenerowana w ten sposób. Nawet jeżeli liczby się nie zgadzają, to niedługo będą.

Ale do czego zmierzam. Otóż jak jakiś LLM zajebie twoje opowiadanie czy tweety/tooty, to będzie kropla w morzu wygenerowanego gówna, więc im to nie bardzo pomoże, a tobie nie zaszkodzi. Tylko trzeba będzie zbudować coś w rodzaju wyszukiwarki albo innego systemu polecania sobie treści. Big Tech zawiódł i srogo za to beknie (głównie zjadaniem własnego ogona).