@arek @Zenek73 Masz jednego. Wyobraź sobie sytuację, gdzie jest paru takich i nie tylko prywatne osoby, ale firmy i ich pracownicy to robią. Dzień w dzień. W tygodnia, w weekend, w niedzielę.. Dla nich nie ważne, napierdzielają kiedy chcą. Dokładnie pięć miejsc dookoła, z których to idzie. Najdalsze w odległości max 300m, najbliższe tuż pod oknami, może ze 20m. Istna masakra! A UM zamiast wydać zarządzenie zakazujące używania dmuchaw na terenach miejskich, ma wywalone i olewa ludzi.