Na wczorajszym spacerze naciągnałem sobie coś w nodze. Teraz jedyna pozycja w której nie boli mnie noga, to wtedy kiedy leżę na prawym boku. Tym który mnie boli jak na nim leżę. Wziąłem większą dawkę swoich painkillerów, ale niewiele to daje. A kolejne sprawią, że nawet jeśli przestanie mnie boleć, to odezwie się moja zgaga.
Wniosek - jeśli kiedyś mi gracz powie, że gra 40 letnią postacią, będę mu serwował takie realistyczne problemy. Niech zrozumieją moje cierpienie. 🤣🤣🤣