Nooo ciekawy sposób na kompromis w rozterce "publikować na stronie, czy na twitterze".
Ten przycisk nie przekierowuje na Twittera - jego wciśnięcie powoduje pokazanie najnowszych tweetów tego profilu na stronie.
Człowiek mógłby pomyśleć, że to jest sposób na pozyskanie "zgody" użytkownika na załadowanie skryptów twittera.... ale one się ładują się i tak na samym starcie, bez potrzeby klikania tego przycisku.
Czyli ani nie jest wygodniej, ani nie jest bardziej prywatnie :(