@szary_kot No, właśnie. I to mnie trochę martwi. Ale tylko trochę, bo każdy robi co uważa, więc jest mi absolutnie obojętne, jak ludzie się poruszają w warunkach naturalnych. Co więcej - wyraźnie dość napisałem, że ja nie zaufałbym. I co w tym złego? Jedni używają apek, inni doświadczenia i logiki. Pomijam argument dużego zmęczenia i nocy, bo to tak mniej więcej jakbym ja powiedział: bateria padnie. Zrobi się dziwny poziom rozmowy, a tego wolę unikać.@noodlejetski @arek