Do porannej kawusi ☕
Sobotnia rozkmina: przybywa nas w fediświecie, a zasadniczo klimat #fedi się nie zmienia.
Nowe osoby przybywające z nerwogennych sociali raczej szybko łapią tutejszy spokój.
Najwyżej wracają tam, gdzie są engadżowane emocjami, ale tutaj rzadko spotykam ten twitterowy vibe, którego nie lubię. I eliminuję.
Może jestem w bańce? :)