Ludzie są fascynujący.
W kolejce linowej na Górę Parkową w Krynicy Zdrój pani (lat 50+) najpierw połowę drogi nagrywala telefonem, później drugą połowę oglądała co nagrała. Czyli całą drogę patrzyła w telefon zamiast za szybę.
Współczuję wnukom, które będą musiały to oglądać.