Tak w ogóle to mam wrażenie, że w PWA wierzą tylko firmy, które PWA wdrożyły. Nie znam nikogo, kto by używał PWA - sam próbowałem używać kilku aplikacji w taki sposób i niestety muszę zauważyć kilka kwestii:
1. Nawet gdy apka jest zrobiona z dbałością o szczegóły (jak np. webowy Telegram) to po prostu śmierdzi wszędzie takim drętwym zachowaniem, taki dziwny nieprzyjemny feeling z używania aplikacji jest, trudno to opisać.
2. Większość PWA jest robiona tak na odp@#$%^, że głowa mała - poziome scrolle, za małe przyciski, za duży tekst, typowe dla stron www elementy, które po prostu nie występują w tradycyjnych apkach - jak np. breadcrumbsy. To wszystko dodatkowo psuje wrażenia z użytkowania aplikacji.
3. Performance aplikacji PWA nadal pozostawia wiele do życzenia. Tak, jak już wspominałem - programiści dostają coraz wydajniejsze narzędzia, coraz szybsze i wygodniejsze, ale nad szybkością i wydajnością produktów końcowych mało kto się pochyla :/
4. Używając klawiatury czy gestów wstecz/dalej widać, że to webowa apka, bo w tradycyjnej chociażby nagłówek aplikacji zostawałby cały czas w miejscu zmieniając tylko zawartość, tutaj niestety wszystko się przesuwa a to na boki, a to - używając klawiatury - ucieka poza ekran.
O PWA słyszę od dobrych kilku lat - nie wiem, czy nie już z 6. Rodzi się to to w mękach i bólach, i ciągle nic. Ludzie wolą używać aplikacji natywnych. Przykład pierwszy z brzegu - nowy Wykop. Dostępny jako bardzo funkcjonalne PWA, ale ludzie domagają się apek natywnych (które są w testach i mają znacznie okrojoną funkcjonalność). Przed PWA jeszcze baaaardzo długa droga, o ile się nie wyłoży na pysk za kilka lat, bo do MS i Googla dotrze w końcu, że to nie ma sensu.