Jako że nie umiem jeszcze zrobić zrzutu ekranu to jest zdjęcie.
Jak widać z notatek byłam na interesujących zajęciach :)
Miało być seminarium a było coś w rodzaju kółka matematycznego gdzie dostaliśmy listę zadań i po kolei prawie wszystkie były rozwiązywane. Na szczęście nie trzeba było iść do tablicy xD
No i powiem tak, myślałam, że będzie gorzej, że nie nadążę z pisaniem, a tu miła niespodzianka. Poza wkurzającym mnie nieznanym gestem, który zmieniał mi w trakcie pisania widok to było fajnie :)
Podobają mi się bardzo realistyczne efekty xD Gdy wymazywałam coś co było źle, to zostawały takie smugi i zabrudzenia jak na zwykłej kartce niedokładnie wymazany ołówek. Oczywiście po ponownym otwarciu pliku, tych ,,zabrudzeń" już nie ma :)
Ogólnie to ja pierwszy raz takie coś robiłam, nie mam też żadnej wprawy w pisaniu takim rysikiem i nie znam tego programu w ogóle ale ponieważ w sali był jakiś facet z tabletem, który też robił e-notatki to wiadomo, trzeba było zachować pozory i udawać, że wiem co robię, zwłaszcza, że koleś wykazywał zainteresowanie moim ,,notatnikiem" xD