@anedroid@8petros@kuba@miklo@noodlejetski bywa, że trzeba wybrać mniejsze zło, w tym przypadku przeczucie mówi mi, że moja kontrybucja jest znikoma w porównaniu z korzyściami dla funkcjonowania portalu
@adamkam@anedroid@noodlejetski@kuba@miklo Odpowiadając na pytanie: większość ludzi nadal używa na co dzień wyszukiwarki Google, dane o tym, jakie treści wyświetlają się w wynikach, które są klikane i informacje o zachowaniach użytkowników na samej stronie to cenne dane analityczne, dzięki którym możemy dotrzeć do coraz większych grup odbiorców (niespodzianka: również z Google). Jeśli chodzi o pełne dostosowanie do wymógów formalnych, to bez obaw - strona powstała raptem tydzień temu...
@miklo edukukujemy w kwestii ustawień prywatności, odpowiednia przeglądarka lub nawet rozszerzenie, jak na Twoim screenie, załatwiają sprawę, a analityka dla nowej strony jest po prostu istotna, tyle w temacie
@miklo a pomyśl o tym w ten sposób: dzieki GA i cookies Google strona dotrzeć może do osób nieobeznanych w zasadach ochrony danych i prywatności. Takie osoby i tak będą używały Google i domyślnych przeglądarek, a dzięki trafieniu na prywatnie.eu mogą poznać podstawy prywatnego poruszania się po internecie i ochrony własnych danych.